Karnasiewicz Studio

Październik - 2014 r.

 

„Kramy nad Torcem, czyli Ukraina jakiej nie znamy" - wystawa fotografii Małgorzaty i Jerzego Karnasiewiczów

 

Od 6.10 br. w Prywatnej Galerii Ośrodka Medycyny Pracy przy ul. Bydgoskiej 1 w Świeciu prezentujemy naszą wystawę „Kramy nad Torcem, czyli Ukraina jakiej nie znamy”. 

 

Nieliczne z pokazywanych portretów mieszkańców Kramatorska we wschodniej Ukrainie, jak np. portret pani Katarzyny Wołodin z domu Bochentin urodzonej w Wejherowie były publikowane na portalu wejherowo.pl i w papierowym wydaniu czasopisma „Wspólnota Polska” w latach 2008-2009. Inne z kolei gościły na wystawie w Galerii Bezdomnej w budynku dawnej fabryki kosmetyków "Miraculum" na krakowskim Zabłociu w maju 2011 r. Ale większość z wykonanych latem i zimą 2008 r. portretów mieszkańców oraz migawek z miasta przeleżała na negatywach i nigdy nie była pokazywana szerokiej publiczności. Za to zupełnie inaczej wyglądała nasza relacja z bohaterami tych zdjęć. Z niektórymi połączyły nas więzy zażyłości i trwałej cotygodniowej korespondencji, jak ma to miejsce w przypadku pani Tatiany Kuśnir, z którą piszemy emaile od 6 już lat. To rzecz niebywała.

Te portrety po części zrobione na użytek prywatny i w dowód wdzięczności za okazaną nam serdeczność, gościnność i wszelaką pomoc podczas naszego dwutygodniowego pobytu w czasie wakacji i w okresie świąt bożonarodzeniowych w Kramatorsku, nigdy nie miały zaistnieć w formie wystawy. A jednak zdecydowaliśmy się na ich pokazanie. Co nas do tego skłoniło? Po pierwsze obecna sytuacja we wschodniej Ukrainie. Po drugie chęć przybliżenia historii Kramatorska oraz Polaków, którzy wpisali się w rozwój przemysłu w tym mieście pod koniec XIX w. i tworzyli jego historię – tę rolę spełnia obszerny tekst towarzyszący zdjęciom. Po trzecie, cieszy nas to, że to ziarno polskości zasiane podczas naszych spotkań i rozmów, kiełkuje i powoduje, że ludzie pielęgnują historię swoich rodzin, pielęgnują język swoich przodków, podtrzymują polskie tradycje, chcą uczyć się i poznawać kraj swoich przodków, czego najświeższym przykładem był przyjazd Andrzeja Muzyki z Kramatorska, którego gościliśmy w Krakowie i Świeciu w październiku br. oraz pani Wiktoria Komarnicka pracownik naukowy Muzeum Artystycznego i członkini Towarzystwa Kultury Polskiej w Kramatorsku, która w br. r. odbierze z rąk Konsula RP w Charkowie Kartę Polaka. 

 

Tekst  przybliżający  historię  Kramatorska  oraz  Polaków,  którzy  wpisali  się  w  rozwój  przemysłu  w  tym  mieście  pod  koniec  XIX w.

Przeczytaj tekst - kliknij aby przeczytać

 

"Z Wejherowa na... białym koniu do Kramatorska"  - Śp. Katarzyna Wołodin z domu Bochentin od 1959 r. do końca życia mieszkała w Kramatorsku we wschodniej Ukrainie.

Przeczytaj tekst - kliknij aby przeczytać